Od dłuższego czasu miałam ochotę na zupę gulaszową, ale kompletnie brakowało mi pomysłu jak ją zrobić. Przepisy, na które trafiałam zalecały użycie ogromnych ilości smalcu i słoniny (czyli tradycyjnie), albo wręcz przeciwnie – były tak zmodyfikowane, że już zupełnie gulaszowej nie przypominały (np. bez papryki ! ). Przepis, który znalazłam w książce Dom pełen smaku Basi Ritz okazał się trafiony w dziesiątkę. Musisz co prawda zainwestować trochę czasu (wydłużyłam nawet zalecany czas gotowania, aby mięso było naprawdę miękkie), ale efekt jest genialny! I fantastyczny dodatek kładzionych klusek – pycha!
Składniki
- 3 czerwone papryki
- 700g wołowiny gulaszowej
- 3 łyżki słodkiej papryki w proszku
- Sól
- 3 łyżki oleju rzepakowego
- Papryczka chilli
- 2 ząbki czosnku
- 1/2 łyżeczki mielonego kminku
- Cebula
- 2l bulionu warzywnego (w oryginale wołowego)
- Pomidory krojone z puszki 400g
- Marchewka
- Pietruszka
- Seler naciowy
- 500g ziemniaków
Kluseczki kładzione
- Jajko
- Szczypta soli
- 1/3 szklanki mąki
Przygotowanie
- Rozgrzej piekarnik do 220 stopni.
- Papryki przekrój na połówki, usuń gniazda nasienne, ułóż na wyłożonej folią aluminiową blasze, posmaruj oliwą i piecz przez 30-40 minut, aż skórka z wierzchu zrobi się czarna.
- Mięso pokrój w grubą kostkę, posyp papryką i solą. Cebulę posiekaj w kostkę, chilli na drobniutkie kawałki.
- Rozgrzej olej w dużym garnku o grubym dnie. Wrzuć mięso i podsmażaj, aż się zrumieni.
- Dodaj chilli, przeciśnięty przez praskę czosnek i kminek, a po chwili cebulę. Smaż jeszcze kilka chwil, aż cebula się zeszkli.
- Zalej mięso bulionem i gotuj na wolnym ogniu 3 godziny.
- Z wystudzonych papryk zdejmij skórkę i pokrój na niewielkie kawałki.
- Selera i obrane warzywa korzeniowe pokrój w kostkę.
- Po 3 godzinach gotowania mięsa, dodaj pokrojone warzywa i pomidory z puszki i gotuj kolejną godzinę.
- Kiedy mięso będzie naprawdę miękkie, przygotuj kluseczki. Jajko wbij do kubka, dodaj szczyptę soli i rozbełtaj widelcem. Stopniowo dodawaj przesianą mąkę, cały czas energicznie mieszając, aby nie powstały grudki. Ciasto powinno mieć konsystencję gęstej śmietany. Wykładaj gorącą łyżeczką (zamoczoną w zupie) na gotującą się zupę. Małe kluseczki gotuj do wypłynięcia na powierzchnię, większe – jeszcze przez 2 minuty.
Smacznego!
Zobacz także:
Mniam… lubię taką kuchnię, nie jadłam takiej zupy, ale jestem w stanie sobie wyobrazić jak smakuje:)