Ponieważ ostatnio jedynie zupy z makaronem (konkretnie:rosół i pomidorowa) cieszą się uznaniem mojej córci, a wszelkie jarzynowe zupy-kremy są stanowczo odrzucane z nieukrywanym obrzydzeniem, postanowiłam spróbować czegoś innego. Zrobiłam banalnie prostą zupę marchewkową z dodatkiem malutkich kładzionych klusek. I sukces!
Składniki
- 1,5l bulionu drobiowego lub warzywnego
- 6 marchewek
- Sól, biały pieprz
Kluseczki kładzione
- Jajko
- Szczypta soli
- 1/3 szklanki mąki
Przygotowanie
- Marchewki dokładnie umyj, obierz i wrzuć do gotującego się bulionu. Gotuj do miękkości – 25-30 minut.
- Kiedy marchewki będą miękkie – zdejmij zupę z ognia i zmiksuj blenderem na gładki krem.
- Ponownie postaw zupę na małym ogniu i przygotuj kluseczki.
- Jajko wbij do kubka, dodaj szczyptę soli i rozbełtaj widelcem. Stopniowo dodawaj przesianą mąkę, cały czas energicznie mieszając, aby nie powstały grudki. Ciasto powinno mieć konsystencję gęstej śmietany. Wykładaj gorącą łyżeczką (zamoczoną w zupie) na gotującą się zupę. Gotuj do wypłynięcia na powierzchnię..
Smacznego!
Zobacz także:
View original post 4 słowa więcej
czasem takie najprostsze rozwiązania okazują się najlepsze ;-) uwielbiam lane kluseczki, są pyszne! a taką zupkę też chętnie bym zjadła :-)