Dostałam ananasa…Od koleżanki. Kompletnie nie miałam pojęcia co z nim zrobić. Więc upiekłam ciasto. Swoją drogą – całe szczęście, że istnieją dobre duszki, które umieszczają te monstra w puszkach w postaci zgrabnych plasterków. Pokonanie tego stwora wymagało dwóch noży i jednego męża. Ale ciasto wyszło pyszne. Składniki 5 jajek 2/3 szklanki cukru Łyżka cukru waniliowego…